Dzień Patrona w naszej szkole – 26 maja 2017 roku – „Myśl dobrze o wszystkich- nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego”.
W tym roku szkolnym Dzień Patrona – Stefana Kardynała Wyszyńskiego- obchodziliśmy w Dniu Matki.
To dni niezwykłe, obchodzone jako dzień wolny od zajęć dydaktycznych według formuły „dwa w jednym” zaowocowały wielką kondensacją wydarzeń, w których udział miała cała społeczność szkolna.
Poprzedziły je wielodniowe przygotowania, których kulminacją był 26 maja. Z konieczności skoncentruję się na wydarzeniach, z którymi miałem bezpośredni związek, jako opiekun samorządu uczniowskiego i nauczyciel języka polskiego. Nie opisuję tych przedsięwzięć, które podejmowali ze swoimi nauczycielami najmłodsi ( było ich wiele, a symbolizowała je przygotowana dla wszystkich uczestników Dnia Patrona- stokrotka), a jedynie te, których inicjatorami czy wykonawcami byli uczniowie klas 4-6. Uroczystości szkolne poprzedziła uroczysta Msza Święta w miejscowym Kościele pod wezwaniem Świętej Trójcy, w trakcie której ksiądz Proboszcz wygłosił przejmującą i wzruszającą homilię przybliżającą i odkrywającą na nowo postać Prymasa Tysiąclecia. Po mszy udaliśmy się pod pomnik Patrona, zapaliliśmy znicze i złożyliśmy wiązankę kwiatów, i wysłuchaliśmy- w przeddzień 36 rocznicy śmierci Stefana Kardynała Wyszyńskiego- modlitwy o Jego beatyfikację, odmówionej przez księdza Proboszcza. Po uroczystej modlitwie uczniowie udali się w zorganizowanej kolumnie do szkoły. Tuż po godzinie 10.00 rozpoczęła się szkolna część uroczystości. Rozpoczęło ją wprowadzenie sztandaru szkoły ( który towarzyszył nam od początku dzisiejszego Dnia Patrona) i wspólne odśpiewanie przez społeczność szkolną hymnu szkoły. Następnie zabrała głos Pani Dyrektor, która odwołując się do myśli, aforyzmów i sentencji patrona, a także do prac plastycznych związanych z postacią Prymasa Tysiąclecia- będących istotą dekoracji sali gimnastycznej, gdzie odbywała się szkolna część uroczystości- podkreśliła ich znaczenie dla bliższego poznania, przybliżenia i zrozumienia nauczania Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Dopełnieniem tego, co możemy nazwać drogą „ ku patronowi”, było wypracowanie konkursowe odwołujące się do nauczania Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Wzięli w nim udział wszyscy uczniowie klas 4-6. Jury konkursu przyznało pierwszą, drugą i trzecia nagrodę ( nagrody książkowe) oraz trzy wyróżnienia. W dalszej części przewodnicząca samorządu uczniowskiego przypomniała jedną z homilii patrona skierowana do młodzieży i zadania z niej wynikające. Następnie wysłuchaliśmy recytacji uczennic klasy piątej( Nikoli Łazarz i Magdaleny Jarosz) uczestniczek konkursu „ Poetyckie poszukiwania” poświęconego poezji maryjnej autorstwa wybitnych i znanych polskich poetów, m.in. K.K. Baczyńskiego. W tym samym konkursie, ale w części plastycznej trzecie miejsce zdobyła uczennica klasy szóstej- Amelia Kołodziej- która po nagrodę uda się do Warszawy- gratulujemy! Na zakończenie części szkolnej ( wspólnej) obejrzeliśmy prezentację multimedialną przygotowaną przez klasę czwartą przedstawiającą najważniejsze fakty z życia patrona. Dalszą część Dnia Patrona i Dnia Matki wypełniły różnorodne w formie i treści zajęcia o charakterze wychowawczym realizowane we wszystkich klasach.
Poniżej przedstawiam pracę uczennicy klasy szóstej Justyny CZARNOTY, której wypracowanie konkursowe otrzymało pierwszą nagrodę, w uznaniu za samodzielność przemyśleń, oryginalność i swobodę wypowiedzi.
„Światu potrzeba dziś więcej wrażliwych serc niż zimnej stali!” to słowa Kardynała Stefana Wyszyńskiego, patrona naszej szkoły, z którymi, jak najbardziej się zgadzam. Bez względu na to, jak to zinterpretujemy – zawsze okazuje się być prawdą.
Myślę, że na świecie nie brak nam już rzeczy materialnych, a za mało jest tych zwykłych, miłych czynów, pokrzepiających słów, wsparcia i drobnych, aczkolwiek czasem najcenniejszych gestów.
Światu nie służą wojny, bitwy i kłótnie. Trzeba ludzi, którzy z miłością w sercu i radością na ustach zjednoczą nas wszystkich i pomogą nam zrozumieć, że są inne drogi niż przemoc.
Niekiedy każdemu z nas trzeba współczucia i pocieszenia, a człowiek o zimnym sercu nie potrafi nam tego dać, więc potrzeba nam ludzi, których serca są ciepłe i otwarte dla każdego potrzebującego ich.
Wśród tłoku ulic i szumu miast czasem czujemy się samotni i zagubieni, chociaż otacza nas tak wiele. A zdarza się, że w towarzystwie niektórych ludzi, lub nawet jednego człowieka czujemy się nadzwyczaj dobrze.
A jeśli ta myśl Prymasa jest prawdziwa, to powinniśmy ją wprowadzić w życie, na tyle, na ile jest to możliwe. Czasem nawet błahe „dzień dobry” potrafi podnieść człowieka na duchu. Pamiętajmy o tym i starajmy się żyć tak, aby nasz patron był dumny z nas i abyśmy sami byli usatysfakcjonowani tym, jaką przyjemność sprawiamy innym.
Drugą nagrodę uzyskała praca Gabrieli Bembenek z klasy piątej, a trzecią wypracowanie konkursowe Amelii Kołodziej z klasy szóstej. Wyróżnienia otrzymały 3 prace: Nikoli Łazarz i Jakuba Sroki z klasy piątej oraz Natalii Kopeć z klasy szóstej.
Andrzej PIECZONKA