4 grudnia 2017 klasa 5 i 6 wraz z opiekunami udała się do Rzeszowa na Wystawę Centrum Nauki i Zabawy Eugeniusz.
Gdy po raz pierwszy weszliśmy do miejsca, w którym mieliśmy poznać tajemnice z dziedziny fizyki, przyrody, biologii, ekologii, matematyki i nie tylko, wszystko wydawało nam się ciekawe i warte obejrzenia.
Zaczęliśmy od biologii, dokładniej od anatomii człowieka. Każdy z nas chciał dotknąć eksponatów. Nie wszystkim się to udało, ponieważ było wiele atrakcji, a czasu, jak się później okazało, tak mało… Strefa iluzji była elementem, który zachwycił nas najbardziej, do tego stopnia, że gdy zobaczyliśmy siebie w lustrze nieskończonych odbić, myśleliśmy, że to koniec atrakcji i że cały pobyt tutaj zakończy się tym zdarzeniem. Jednak nie! Szliśmy dalej. Uff! Jedną z kolejnych rzeczy, której nie można zobaczyć na co dzień, był magiczny stolik, który dosłownie skracał nas o pas. To było bardzo dziwne. Dopiero, gdy nasza animatorka wytłumaczyła nam działanie takiegoż stolika, zrozumieliśmy, że nasi przyjaciele wcale nie stracili nóg. Idąc dalej na naszej drodze spotkaliśmy wielkie koło hipnotyzujące, udało się omamić kilka osób z naszej grupy. Koledzy byli oszołomieni na kilka chwil, ale pozytywnie zaskoczeni. Następną strefą była strefa fizyki. Działo się tam naprawdę dużo, zrozumieliśmy ją bardziej niż strefę iluzji. Ciekawą rzeczą w tej strefie był rower, który wytwarzał ,,prąd”. Każdy chciał go wypróbować. Niektórzy wyglądali na nim naprawdę zabawnie. To tylko nieliczne atrakcje tej wystawy…
Ten dzień był inny niż wszystkie. Tyle emocji, odkryć i doświadczeń na tak pozornie małej powierzchni. Dzień ciekawy, powalający i przede wszystkim – niezapomniany.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat Centrum Nauki i Zabawy Eugeniusz zajrzyjcie na oficjalny fan page’u (na portalu społecznościowym Facebook) https://www.facebook.com/
Agnieszka Szela, Magdalena Jarosz, Gabriela Bembenek, Nikola Łazarz, klasa 6